Przyjechałem sam do ⌊Dambrovna⌋ z niejakiemi ziemiany ziemie płockiej, ktorem byl czas złożon jako na dziś przems. t reg. d⌈tms. t reg. d⌉ komisarze ⌊ms. jeo reg. jego⌈jeoms. jeo reg. jego⌉ książęcej m(iłoś)ci⌋ o puściznę abo spadek po nieboszczyku ⌊Szamynskyem⌋. Ony niebożęta już po trzykroć jeżdżą sam z wielką swą utratą. Odwłaczają jem, na koniec teraz je odesłano do ziemskiego prawa, bo zasię trudno mają wziąć swą sprawiedliwość temi przewłokami. A tak py posyłam ku ⌊książęciu ms. jeo reg. jego⌈jeoms. jeo reg. jego⌉ m(iłoś)ci⌋, żądając za to, ponieważ miedzy temi bliskiemi niemasz żadnej rozności or rożności⌈roznościrozności or rożności⌉, jedno spolnie proszą i prze Boms. k reg. g⌈kms. k reg. g⌉, aby rychło mogli mieć BCz, 1597, p. 748 swą sprawiedliwość. A tak ja W(aszej) M(iłoś)ci, mego miłościwego pana, pokornie za nyemy pro temi to ubogiemi proszę, aby raczył W(asza) M(iłość) łaską swą a wielkiem miłosierdz<i>em na ty to wejrzeć a raczył laskawie a miłościwe się za niemi przymowić do ⌊książęcia ms. yeo reg. jego⌈yeoms. yeo reg. jego⌉ m(iłoś)ci⌋ listem swem, aby mogli być w swej prośbie, a słusznej, wysłuchani, aby książę ms. yego reg. jego⌈yegoms. yego reg. jego⌉ m(iłoś)ć raczył chocia przems. t reg. d⌈tms. t reg. d⌉ się samego tę rzecz wziąć a uczynić jem koniec. Acz jem tam daleko jeździć, tedy oni radzi tam pojadą, bo sam ci panowie nie bez przyczyny jem ty przewłoki czynią, chcąc je przynucić k teBCz, 1597, p. 749mu, aby jedno od niech tego dostali prawie za nic.
Z tem ja swe zwykłe służby W(aszej) M(iłości) w łaskę pilnie zaleczam.