List #6189
[Ioannes DANTISCUS] do UNKNOWN [possibly Samuel MACIEJOWSKI]Heilsberg (Lidzbark Warmiński), 1543-01-09
Regest polski:
Dantyszek 1 stycznia wysłał list. Przybył do niego poseł wysłany przez Radę Miasta Gdańska [burgrabia królewski i burmistrz gdański Johann von Werden]. Załącza kopię swojej odpowiedzi miastu w przedstawionych przez niego kwestiach. Gdańszczanie tłumaczą się, że na podstawie umowy z Danią mogą prowadzić handel morski przez cieśninę duńską [Sund], jednak z wyłączeniem transportu do jej wrogów zboża i rzeczy potrzebnych na wojnie.
Dantyszek odpowiedział, że wspomniane układy nie dotyczą Królestwa Polskiego i pozostałych władztw króla. Pozostające w Gdańsku zboże i inne towary się psują, co przynosi znaczącą szkodę mieszkańcom Królestwa. Król powinien, jeśli nie chce wysyłać w tej sprawie posła do króla Danii, któremu pomógł w uzyskaniu tronu, chociaż listownie upomnieć się o zniesienie blokady, która przynosi szlachcie polskiej wielkie straty i powoduje jej gniew. W poprzednim liście wspominał, że wiadome jest, jakich szkód mogą doznać mieszkańcy i poddani króla, jeżeli cieśniny na wiosnę pozostaną zamknięte.
Drugą część poselstwa wymusił list króla do Dantyszka, który przesłał do rady miasta Gdańska. W liście król prosił o radę w sprawie poruszenia spowodowanego przez dwóch pozwanych [Tiedemann Giese, Barthel Brandt] w związku z komunią pod dwiema postaciami. W tej sprawie burgrabia odpowiedział, że o ile wiadomo, komunia pod obiema postaciami nikomu nie jest udzielana. [tekst uszkodzony] Rada chce, aby Dantyszek przyczynił się u króla w sprawie uwolnienia swoich krajan od podejrzenia.
Przedstawione usprawiedliwienie w sprawie udzielania komunii publicznie pod dwiema postaciami w Gdańsku król łatwo może odrzucić, bowiem ci, którzy używają komunii w ten sposób, mają w zwyczaju podróżować do diecezji pomezańskiej. Rada pozwoliła plebsowi domagać się takiej komunii dla świeckich wbrew królewskim postanowieniom, o czym nie wspomniała nawet słowem, bo nie da się tego usprawiedliwić. Wcześniej napisał, kto wywołuje niepokoje w tej sprawie. Jeśli ukróci się ich postępowanie, reszta się uspokoi i nie będą się ponawiać niepokoje ani nierozsądne postulaty, które podsuwa się plebsowi, aby unieważnić władzę króla i jego pozew.
W poprzednim liście przedstawił, co się stanie, jeśli król nie ukaże tej zuchwałości i pozostawi bezkarnie na dworze osobę, która została wysłana, aby jej bronić. Dantyszek uczynił zadość swojemu sumieniu i wierności królowi. Władca uczyni, co uzna za słuszne.
Prosi adresata, by jeśli napisał coś nazbyt śmiało i nierozważnie, wstawił się za nim i pouczył, w czym mógł spowodować urazę, tak by w przyszłości był ostrożniejszy.
Rękopiśmienne podstawy źródłowe:
|
Tekst + aparat krytyczny + komentarz Zwykły tekst Tekst + komentarz Tekst + aparat krytyczny
Reverendissime in Christo Pater et Domine, ... [obser]vande.
Salutem et fratern[am commendationem].
Prima die huius cf.
Respondi, quod ea pacta
Secundam legationis partem litterae ad me regiae extorserunt, quas magistratui miseram, in quibus super commotionem ratione communionis sub utraque per duos istos
Quam de illis, quia
serenissima
Eam audaci[am] si
Apud quam, si quid liberius planiusve a me scriptum consultumque esse incons[i]deratius existimabitur, ut id omne fidei meae imputet, Dominatio Vestra Reverendissima intercessione sua efficere velit, summopere oro, meque edocere, in quo forsan offendi, ut hinc cautior esse possim. Qua in re supra id, quod iampridem debeo, me Dominatio Vestra Reverendissima sibi devictissimum atque auctoratum perpetuo constringet.
Meque illi commendatissimum esse cupio et precor omnia faustissima.
Datae in