Letter #3214
Wojciech WOJANOWSKI (DAMERAU) to Ioannes DANTISCUSVilnius, 1547-09-14
received Heilsberg (Lidzbark Warmiński), [1547]-11-03 Manuscript sources:
Prints:
|
Text & apparatus & commentaryPlain textText & commentaryText & apparatus
Reverendissimo in Christo Patri, domino, domino Johanni episcopo Vermnensi(!), domino mihi clementissimo etc.
Wielmożny Panie, panie moj miłościwy.
Po zaleceniu służb mojich powolnych w łaskę W(aszej) M(iłoś)ci, memu miłościwemu panu, zdr orig. rz⌈rr orig. rz⌉owie W(aszej) M(iloś)ci, mego miłościwego pana, pisaniem mojim nawiedzam, w ktor orig. rz⌈rr orig. rz⌉ym W(aszę) M(iłoś)cz racz, Panie Chr(yst)e, zachować długo i ze wszystkim dobr orig. rz⌈rr orig. rz⌉ym nam służebnikom wszystkim W(aszey) M(ilos)czi ku pociesze. Tego ja, służebnik najniższy, W(aszej) M(iłoś)ci wiernie życzę.
Miłościwy księże.
Za tę laskę, ktor orig. rz⌈rr orig. rz⌉ą mi W(asza) M(iłość) okazować raczysz, służebnikowi swemu, dziękuję. Ktorejem ja nigdy nie zasłużył, ale sie o to pilnie {o to} starać będę, iż ją W(aszej) M(iłości ms. ć(!) ⌈cici ms. ć(!) ⌉) zasługować będę i z swemi prz orig. r⌈rzrz orig. r⌉yjaciołmi.
Raczysz mi W(asza) M(iłoś)ć pisać, iż W(asza) M(iłoś)ć jedziesz do Grudziądzą na zyem. Panie Chr(yst)e, daj W(aszej) M(iłoś)ci fortunną drogę.
Co mi W(aszey) M(ilos)cz raczysz pisać, abych W(aszej) M(iłoś)ci oznajmił potrzeby swe orig. ę⌈ee orig. ę⌉, obiecując mi W(asza) M(iłoś)ć to wszystko zjednać u brata mego, za co ja W(aszej) M(iłoś)ci dziekuyę, memu miłościwemu panu, i temu wszystkiemu wierzę, iżby mi to W(asza) M(iłoś)ć sprawił, bo ja wszystkę nadzieję swą pokładam w W(aszej) M(iłoś)ci, mojim miłościwym panie, nic nie wątpiąc w łasce W(aszej) M(iłoś)ci.
Ktorych ja W(aszej) M(iłości) tak szyroce nie mogę wypisać, a wszakoż tym wszystkim rz orig. r⌈rzrz orig. r⌉eczam W(asza) M(iłoś)ć możesz łatwie wyrozumieć, czego dworzaninowi potrzeba, boś też W(asza) M(iłość) sam jim był, acz dziś tego W(asza) M(iłość) nie potrzebujesz, boś W(asza) M(iłość) wielkim panem, a ja chudym pachołkiem. Suma, w Vilnie drogo, konie ms. strawy reg. z strawy⌈strawyms. strawy reg. z strawy⌉ chude orig. ę⌈ee orig. ę⌉, w mieszku pieniędzy niemasz, rozumiej W(asza) M(iłość), iż nie mogę bywać wesoł.
Miłościwy Księże, raczysz mi W(asza) M(iłość) pisać, abych W(aszej) M(iłoś)ci nowiny jakie pisał. To bych wszystko rad uczynił, jedno pewnych nie wiem, a teżem wyrozumiał z jego m(iłoś)ci pana małogoskiego, iż jego m(iłoś)ć W(aszej) M(iłoś)ci wszystki wypisuje orig. ę⌈ee orig. ę⌉, bo jego miłość pewne orig. ę⌈ee orig. ę⌉ wie jako rada pańska.
W(aszej) M(iłoś)ci, mego miłościwego pana, proszę, aby mi W(asza) M(iłoś)ć za złe mieć nie raczył, iżem do W(aszej) M(iłoś)ci niemieckim językiem nie pisał. W(asza) M(iłoś)ć raczy dobrze wiedzieć, iż ja sam pisać nie umiem, a takiem tak pisać musiał, jakiegom na ten czas pisarza miał.
Z tym sie zalecam w łaskę W(aszej) M(iłoś)ci, memu miłościwemu panu. Proszę, aby W(asza) M(iłość) raczył my superinscribed⌈mymy superinscribed⌉ być łaskawem a miłościwym panem.
Dan w Vilnie, w dzien Świętego Krzyża anno Domini 1547.
W(aszej) M(iłoś)ci napowolniejszy służebnik Woyczyech Woyenowski etc.